Reklama

Kościół

Wspomnienia Franciszka o konklawe: kardynałowie są odcięci od świata

2025-04-30 07:17

Grzegorz Gałązka

Uczestnicy konklawe są całkowicie odcięci od świata - okna są zamknięte, a sygnały radiowe ekranowane; nie wolno mieć telefonów, komputerów ani żadnych innych urządzeń elektronicznych - wspominał Franciszek w swojej autobiografii. Papież jest jedyną osobą, która może zdradzić tajemnice konklawe.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W środę, 7 maja ma rozpocząć się konklawe, by wybrać następcę papieża Franciszka. Zasady przeprowadzenia wyborów określa wydana w 1996 roku przez papieża Jana Pawła II Konstytucja Apostolska Universi Dominici Gregis. Zakłada ona m.in. zachowanie tajmenicy konklawe. Jedyną osobą, która może uchylić kulisów wyborów, jest sam papież, co Franciszek zrobił w swojej autobiografii pt. "Nadzieja".

Zgodnie z konstytucją przez cały czas trwania czynności związanych z wyborem kardynałowie elektorzy zobowiązani są do powstrzymania się od korespondencji listownej, a także rozmów telefonicznych lub radiowych z osobami nieupoważnionymi do przebywania w budynkach zarezerwowanych dla wyborców. W szczególny sposób zabrania się Kardynałom elektorom przez cały czas trwania czynności wyboru otrzymywania gazet codziennych i czasopism jakiegokolwiek rodzaju, podobnie jak słuchania transmisji radiowych lub oglądania transmisji telewizyjnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspominał o tym również Franciszek: "W Domu św. Marty kardynałowie stali w kolejce, czekając na sprawdzenie i zarejestrowanie bagaży. Nie wolno było mieć telefonów, komputerów ani żadnych innych urządzeń elektronicznych. Gazety też były zakazane. Podczas konklawe jego uczestnicy są całkowicie odcięci od świata - okna są zamknięte, a sygnały radiowe ekranowane".

Jak pisał, rano w Bazylice św. Piorta odprawiona została Msza św. "pro eligendo Romano Pontifice", którą rozpoczęły się obrzędy konklawe. "Po południu przeszliśmy w procesji z kaplicy Paulińskiej do kaplicy Sykstyńskiej na uroczystą przysięgę" - przekazał.

Podziel się cytatem

Reklama

Poinformował, że pierwsze głosowanie konklawe odbyło się jeszcze pierwszego dnia wieczorem, zaznaczając, że "zwykle ma ono niewiążący charakter". "Głosuje się na przyjaciela, na osobę, którą się ceni... Dobrze znany i utrwalony mechanizm zakłada, że gdy jest kilku faworytów, niezdecydowani, tak jak ja - oddają swój głos na kogoś, o kim wiedzą, że nie zostanie wybrany. Są to głosy niejako +odłożone na bok+ w oczekiwaniu na rozwój sytuacji i jej wyklarowanie" - napisał Franciszek. Przyznał, że sam otrzymał wówczas kilka takich głosów. Następnego ranka w drugim oraz w trzecim głosowaniu wciąż miał kilka głosów "odłożonych na później" - dodał.

Opisując głosowania kardynałów, papież zwrócił uwagę, że "po oddaniu głosów skrutator odczytuje nazwiska, wyraźnie skandując każde z nich. Aby śledzić wynik głosowania, otrzymuje się kartkę, na której zapisuje się liczby i nazwiska poszczególnych kandydatów. Kartę należy oddać po zakończeniu głosowania niezależnie od tego, czy jest pusta czy zapisana. (...) To właśnie przy paleniu tych kartek oraz kartek do głosowania powstaje dym, który wydobywa się potem z komina kaplicy Sykstyńskiej" - wyjaśnił papież.

W ocenie Franciszka śledzenie głosów w czasie głosowania "jest nudne". "Liczenie ich przypomina trochę chorał gregoriański, choć nie jest tak melodyjne" - stwierdził, wyznając, że sam w tym czasie modlił się na różańcu.

W piątym głosowaniu okazało się, że któryś z elektorów otrzymał zamiast jednej dwie karty, które skleiły się ze sobą. "+Co robimy?+ - zapytał Giovanni Battista Re, emerytowany prefekt Kongregacji ds. Biskupów. Trzeba było powtórzyć głosowanie. Nawet gdyby ta dodatkowa karta była pusta, cała procedura musiała zostać poprowadzona raz jeszcze. Tak więc nawet bez odczytywania zapisanych nazwisk wszystkie karty spalono" - relacjonował.

Podziel się cytatem

Franciszek opisał, jak wygląda głosowanie. "Uczestnicy konklawe odchodzili jeden za drugim od swoich stołów, klękali przed ołtarzem i oświadczali, że oddają głos na +tego, który wedle woli Bożej+ ma zostać wybrany. Następnie każdy wstawał, kładł złożoną kartę głosowania na srebrnym talerzu umieszczonym na ołtarzu, wrzucał ją do urny i wracał na swoje miejsce" - wskazał. Po zakończeniu głosowania "trzech kardynałów wybranych losowo spośród elektorów wzięło dużą urnę, by policzyć karty do głosowania i odczytać kandydatury".

Reklama

Aby zostać papieżem, trzeba otrzymać poparcie 2/3 obecnych elektorów. Jak pisał Franciszek, w jego przypadku było to 77 ze 115 głosów. "Kiedy po raz siededziesiąty siódmy usłyszeliśmy moje nazwisko, rozległy się oklaski. Odczytywanie kart trwało jednak dalej. Nie wiem dokładnie, ile w końcu otrzymałem głosów. Nie usłyszałem, gdyż gwar w kapilicy zagłuszał głos skrutatora" - napisał papież.

Wspominał też, że po zliczeniu głosów, które pokazało, że otrzymał wymagane poparcie, zgodnie z procedurami kardynał Re zwrócił się do niego z tradycyjnym pytaniem: "Czy przyjmujesz dokonany kanonicznie wybór na najwyższego Kapłana?". Gdy usłyszał potwierdzenie, zapytał kardynała Jorge Mario Bergoglio: "A jakie imię przyjmujesz?".

"Udałem się następnie do zakrystii, którą nazywają także +pokojem łez+, aby się przebrać. Zdjąłem z palca pierścień kardynalski i założyłem biskupi, który miałem w kieszeni. Chcieli dać mi inny, ale podziękowałem (...) Zaproponowano mi złoty krzyż, ale powiedziałem, że zachowam krzyż, a alpaki ze święceń biskupich, który noszę do dwudziestu lat. (..) Odmówiłem również aksamitnego mucetu i lnianej rokiety" - wspominał w autobiografii Franciszek.

Przyznał, że podobnie jak Jan Paweł II nie usiadł na tronie przed ołtarzem. "Kiedy ktoś klęka przed tobą i całuje cię w rękę, przypomina to średniowiecze. Braterski uścisk natomiast jest wyrazem prostoty. Potem wszyscy razem poszliśmy pomodlić się do kaplicy Paulińskiej" - napisał papież.

Podziel się cytatem

Jak wskazuje konstytucja, elektorzy składają przysięgę, na mocy której przyrzekają "powstrzymać się od wykorzystania jakiegokolwiek aparatu nagrywającego, słuchowego lub wizyjnego odnośnie do tego, co w okresie wyboru dokonuje się w granicach Państwa Watykańskiego, a szczególnie tego co bezpośrednio lub pośrednio w jakikolwiek sposób łączy się z czynnościami związanymi z wyborem". Jej złamanie powoduje sankcje duchowe i kanoniczne, jakie przyszły papież zdecyduje zastosować.

Magdalena Gronek (PAP)

mgw/ aba/ jpn/

Podziel się:

Oceń:

+12 0

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Watykan: papież zatwierdził dekrety o kanonizacji i beatyfikacji

pixabay.com

18 grudnia 2024 r. Ojciec Święty Franciszek przyjął na audiencji kardynała Marcello Semeraro, Prefekta Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. Podczas audiencji Papież potwierdził wnioski sesji zwyczajnej kardynałów i biskupów, członków Dykasterii, i postanowił rozszerzyć na Kościół powszechny kult błogosławionej Teresy od świętego Augustyna (ur. Marie-Madeleine-Claudine Lidoine) i 15 towarzyszek z zakonu karmelitanek bosych z Compiègne, męczennic, zabitych z nienawiści do wiary 17 lipca 1794 r. w Paryżu (Francja), poprzez wpisanie ich do katalogu świętych (kanonizacja równoważna) - poinformowała Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych.

Więcej ...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

RED

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

Więcej ...

Oratorium Bachledowiańskie "Równoj ku Górze" zabrzmi 2 maja na Jasnej Górze

2025-04-30 21:52

Materiał prasowy

Oratorium Bachledowiańskie „Równoj ku Górze” Zofii Truty i Bartłomieja Gliniaka zabrzmi na Jasnej Górze 2 maja o godz. 20.00, wpisując się w uroczystości dziękczynne za peregrynację Matki Bożej w kopii Obrazu Częstochowskiego w polskich diecezjach przez ostatnie 40 lat. Projekt w niezwykły sposób łączy poezję góralską i muzykę z Podhala oraz symfoniczną w połączeniu z fragmentami nauczania bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarł śp. Tadeusz Dziwisz, brat Kardynała Stanisława...

Kościół

Zmarł śp. Tadeusz Dziwisz, brat Kardynała Stanisława...

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

Kościół

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w...

Wiadomości

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w...

Jakim światłem świecę wobec innych?

Wiara

Jakim światłem świecę wobec innych?

Cud papieża Franciszka w bazylice Świętego Piotra

Kościół

Cud papieża Franciszka w bazylice Świętego Piotra

Skandal! Zatrzymano księdza, który skrytykował dr...

Wiadomości

Skandal! Zatrzymano księdza, który skrytykował dr...

Ksiądz, który skrytykował dr Jagielską usłyszał...

Wiadomości

Ksiądz, który skrytykował dr Jagielską usłyszał...

Komunikat Kurii Metropolitalnej w Przemyślu ws. kapłana z...

Kościół

Komunikat Kurii Metropolitalnej w Przemyślu ws. kapłana z...

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To...

Kościół

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To...