Reklama

Niedziela Wrocławska

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.

A ponieważ padło już słowo papieża Benedykta XVI, warto też zwrócić uwagę, że w motu propio Ecclesia Dei z 1988 papież św. Jan Paweł II napisał: „Tego rodzaju nieposłuszeństwo – będące aktem schizmy – rani jedność Kościoła i jest aktem nieposłuszeństwa wobec Następcy Piotra.” A wcześniej św. Paweł VI w 1976 roku w przemówieniu do abp. Lefebvre’a, mówił jasno: „Nie można uważać się za wiernego Tradycji, jeśli odrzuca się Sobór, który jest jej częścią. Prawdziwa Tradycja Kościoła polega na wiernym posłuszeństwie żywemu Magisterium.”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bractwo podkreśla, że działa w stanie wyższej konieczności – bo kryzys w Kościele jest przecież „oczywisty”: spadek praktyk religijnych, odejścia wiernych, deformacje rytów, modernistyczne błędy w nauczaniu. Okazuje się, że obrana droga, którą stała się odpowiedzią, to tworzenie alternatywnych struktur, które mają funkcjonować „na własnych prawach”. Natomiast Kościół uczy jasno: nie można tłumaczyć działań poza strukturą hierarchiczną „wyższą koniecznością”, jeśli oznacza to ignorowanie biskupa miejsca czy decyzji Stolicy Apostolskiej. Posłuszeństwo nie jest dodatkiem – jest fundamentem jedności. A samo powoływanie się na stan wyższej konieczności jest także przykładem “pychy”: “My wiemy lepiej, a nie wy”. Stan wyższej konieczności jest mieczem obosiecznym: chroni wiarę, ale jeśli użyta wybiórczo, może zamienić Kościół w labirynt własnych interpretacji i decyzji, gdzie zamiast jedności panuje samowola. Dlatego taka argumentacja Bractwa nie przekonuje.

Reklama

W liście pojawia się także stwierdzenie, o „niezliczonej rzeszy wiernych”, które odeszły z Kościoła przez „niekatolickie ryty”. Problem w tym, że badania i doświadczenie duszpasterskie wskazują na inne przyczyny: sekularyzację, kryzys rodziny, brak katechezy, zgorszenia i wpływ kultury konsumpcyjnej. Liturgia może wspierać lub osłabiać wiarę, ale nie jest jedynym ani najważniejszym powodem odejść. Użyty został fragment św. Jana Pawła II, który pisał w adhortacji Ecclesia in Europa (2003)„. To, co szczególnie zagraża przyszłości Kościoła w Europie, to praktyczny agnostycyzm i obojętność religijna, które sprawiają, że wielu żyje tak, jakby Bóg nie istniał.” Jest to realny problem, ale bardzo krzywdzące i dla całego Kościoła i niesprawiedliwe jest stwierdzenie, że “duch światowy zapanował we wnętrzu świątyni Bożej. Najbardziej gorszące i przerażające jest ostatecznie to, że stało się to za przyzwoleniem ludzi Kościoła.” Mocno wypływa z tych słów pycha, ale także odrealnienie tego, jak wygląda życie duchowe we wspólnotach parafialnych. Łatwo jest patrzeć stereotypowo na życie Kościoła i upraszczać. Nie rozumiem, dlaczego w tak prosty sposób, próbuje się umniejszyć Kościołowi Jego realizację głoszenia słowa Bożego, sprawowania sakramentów i przeżywania w Kościele wiary przez Jego członków poprzez stwierdzenia typu: “prawda o samym Zbawicielu została straszliwie zdeformowana”. Czytając ten fragment listu przypominają mi się pojedyncze rozmowy z osobami, które “formują” się w duszpasterstwie Bractwa i pogardą z jaką z ich strony się spotkałem. Mam jednak nadzieję, że nie jest to wynik formacji w FSSPX.

Wracając jeszcze do Liturgii, warto przypomnieć, słowa papieża Benedykta XVI z Summorum Pontificum z 2007 roku. Papież jasno podkreślił wtedy jedność liturgii rzymskiej: „Nie ma żadnej sprzeczności między jedną a drugą edycją Missale Romanum. W dziejach liturgii jest wzrost i postęp, ale żadnego zerwania. To, co dla wcześniejszych pokoleń było święte, pozostaje święte i wielkie również dla nas, i nie może nagle zostać całkowicie zakazane albo nawet uznane za szkodliwe. [...] Obie formy używania rytu rzymskiego mogą się nawzajem ubogacać. Wszakże nie są to dwa rytu, lecz dwie formy tego samego rytu.” To stanowisko papieża podkreśla, że mówienie o „niekatolickim rycie”, czy “protestanckim spotkaniu” jest sprzeczne z nauczaniem Kościoła. Zamiast stawiać liturgię w opozycji, papież wskazuje na jej ciągłość i komplementarność.

W liście ks. Karla Stehlina FSSPX wybrzmiewa mocny kontrast: z jednej strony deklaracja wierności papieżowi i wymienianiu jego imienia i biskupa miejsca w kanonie Mszy, z drugiej – odrzucanie niektórych zarządzeń Stolicy Apostolskiej jako „sprzecznych z wiarą”. I tu pojawia się pytanie: gdzie kończy się troska o prawdę i dusze, a zaczyna alternatywny Kościół? Magisterium jasno wskazuje, że jedność z Kościołem obejmuje zarówno prawidłową wiarę, jak i posłuszeństwo hierarchii. Brak jednego z tych filarów powoduje dezorientację wiernych i – paradoksalnie – zagrożenie dla misji, którą Bractwo uważa za kluczową.

Owszem, list FSSPX pokazuje wielką pasję i autentyczne zaangażowanie w sprawowanie sakramentów i nauczanie tradycji. Ale emocje, dramatyzm i heroizm nie zastąpią pełnej jedności z Kościołem. Wierność prawdzie, która ma chronić dusze, nie zwalnia od wierności hierarchii. I właśnie tu leży zasadniczy paradoks: im bardziej Bractwo działa w „wyższej konieczności”, tym bardziej balansuje na granicy autonomii, która Kościołowi jest obca. Wniosek jest prosty, choć trudny: pasja i tradycja nie wystarczą, jeśli nie idą w parze z posłuszeństwem i jednością. Bo jedność nie jest luksusem – jest istotą Kościoła i nauczania Chrystusa.

Podziel się:

Oceń:

2025-09-13 23:34

Wybrane dla Ciebie

Reuters: Hamas przekazał pierwszych siedmiu izraelskich zakładników Czerwonemu Krzyżowi

2025-10-13 08:20

Adobe Stock

Palestyński Hamas przekazał Czerwonemu Krzyżowi pierwszych siedmiu z 20 izraelskich zakładników, którzy mają zostać zwolnieni w poniedziałek - poinformowała agencja Reutera, powołując się na zaangażowanego w wymianę urzędnika.

Więcej ...

Fatima: biskupi Europy napisali list do przewodniczącej Komisji Europejskiej

2025-10-13 19:20
Biskupi napisali list do Ursuli von der Leyen

Adobe Stock

Biskupi napisali list do Ursuli von der Leyen

Przed zbliżającym się szczytem klimatycznym COP30 w brazylijskim Belém przewodniczący konferencji episkopatów państw Europy wysłali list do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Wezwali w nim instytucje europejskie do zdecydowanego działania w ochronie naszego „wspólnego domu”.

Więcej ...

Rozważania różańcowe Sł. Bożej Anieli Róży Godeckiej

2025-10-13 20:57

Adobe Stock

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jezus jest spełnieniem tego, co Bóg obiecał

Wiara

Jezus jest spełnieniem tego, co Bóg obiecał

Nowenna do bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Wiara

Nowenna do bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

Wiara

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

Pożar zniszczył klasztor, w którym Pierwszą Komunię...

Pożar zniszczył klasztor, w którym Pierwszą Komunię...

Oświadczenie Wojciecha Jędrzejewskiego

Kościół

Oświadczenie Wojciecha Jędrzejewskiego

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

Kościół

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

Skarby Serca Jezusowego objawione światu: nowenna do św....

Wiara

Skarby Serca Jezusowego objawione światu: nowenna do św....

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Wiara

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój